W Gorawinie nie
ma ścieżki rowerowej, a do ścieżki w Drozdowie jest kilka kilometrów. Jak
wyliczają mieszkańcy naszej miejscowości, ok. 50 osób systematycznie jeździ
rowerami do Drozdowa, aby tam, wjechać na ścieżkę Gościno – Rymań, która
biegnie dawnymi torami kolejki wąskotorowej. Nikt nie ma problemów z dojazdem,
ale z bezpieczeństwem tego dojazdu już tak. Droga Gorawino – Drozdowo jest
wąska, a ruch samochodowy na niej jest
dość duży. Kierowcy przejeżdżających samochodów nie zawsze zwracają uwagę na
jadących rowerzystów. Czasami kończy się taka jazda dla rowerzystów zjeżdżaniem
na nieutwardzone pobocze, ale były również przypadki wpadania do przydrożnego
rowu. Jak na razie obyło się bez wypadków i większych potłuczeń, ale czy musimy
czekać na jakąś tragedię?
Pewnie
jeszcze długo nikt nam ścieżki rowerowej do Drozdowa nie zbuduje, ale może
wyjściem, na tę chwilę, byłoby postawienie ostrzegawczych znaków drogowych A-24
„Rowerzyści”.
Inną sprawą
byłoby zbudowanie ścieżki rowerowej z Gorawina, wzdłuż drogi do Drozdowa i byłoby to najlepsze
rozwiązanie. Wiemy, że takie ścieżki nie powstają z dnia na dzień, a proces
powstawania, choćby dokumentacji, jest długi. Dobrze by było zacząć go już
teraz.
Szanowna Rado
Sołecka, panie i panowie radni Rady Gminy z Gorawina podejmijmy wspólnie „jakieś”
działania w tym zakresie i stawiajmy tę sprawę
na forum Gminy. Na początek proponujemy zebrać podpisy mieszkańców
Gorawina popierających ideę budowy ścieżki rowerowej i dołączenia jej do istniejących
już ścieżek na terenie naszej Gminy.
Wszystkim
mieszkańcom Gorawina i sobie osobiście, życzę bezpiecznego dojazdu rowerem, do ścieżek
biegnących szlakiem po nasypie kolejki wąskotorowej.
|