W sobotę, 02.08.2014 roku, w
Gorawinie miało miejsce spotkanie absolwentów klas 8a i 8b / rocznik 1994/, dawnej
Szkoły Podstawowej.
Zjazd zorganizowali sami
absolwenci. Wielu z nich mieszka obecnie na terenie całej Polski , a także poza
jej granicami (Niemcy, W. Brytania). Nie
wszyscy mogli przybyć. Powody ich nieobecności były różne. Niemniej jednak, na
Zjazd Absolwentów przybyła spora grupa. Część
z nich mieszkając w Gorawinie, czy też w najbliższej okolicy, widuje się
często, jednakże byli też tacy, którzy nie widzieli się od chwili ukończenia
szkoły. Wspólne powitanie było bardzo radosne. Uczestniczyli w nim również
dawniich nauczyciele, wśród których byli:
Irena Justyńska, Małgorzata Hawrylak oraz
Krzysztof Sielicki. Na spotkaniu obecna była również p. Grażyna Pakos, prezes
Stowarzyszenia na Rzecz Ekorozwoju Wsi Gorawino, które to obecnie prowadzi
Społeczną Szkołę Podstawową w Gorawnie.
W programie
Zjazdu Absolwentów najpierw było zwiedzanie obecnej szkoły. Informacje o
działalności szkoły przekazywała p. Grażyna Pakos. Wszyscy podziwiali nowy
wystrój poszczególnych klas, pracowni komputerowejoraz przedszkola. Panowie zeszli nawet do piwnicy,
żeby zobaczyć funkcjonującą w szkole pompę ciepła. Uczestnicy Zjazdu przypominali
sobie, jak szkoła wyglądała za „ich czasów”, wspominali np. jak to można było
kiedyś zjechać po poręczy schodów, gdzie się chowali przed nauczycielami itp.
Wspólne zdjęcia były dopełnieniem wizyty w szkole.
Później, posadzono symboliczne drzewko magnolii, która ma
przypominać o ich Zjeździe. Następnie
uczestnicy Zjazdu udali się wraz z zaproszonymi gośćmi do sali wiejskiej, na wspólny poczęstunek. Najpierw odbyło się oficjalne
otwarcie spotkania. Głos zabrała główna organizatorkap. Joanna, która wszystkich obecnych powitała
i dziękowała im za przybycie. O szkole mówiła również p. G. Pakos, a w imieniu
nauczycieli p. K. Sielicki. Wzniesiono
wspólny toast kieliszkiem szampana, był też wspaniały tort z wizerunkiem szkoły,
a późnie wspólne rozmowy, wspomnienia, oglądanie zdjęć i dobra zabawa trwały aż
do rana.
Wszyscy wyrażali ogromne
zadowolenie z tego spotkania, obiecując sobie następny zjazd po kolejnych pięciu
latach.