W dniu 8.09 Edmund Kaźmierski, Jan Ronewicz i Jacek Kuczkowski dzięki
uprzejmości Zygmunta Piaseckiego z Gorawina mieli okazję z bliska
zobaczyć napisy na belkach w kościele w Gorawinie. Pan Zbigniew
umożliwił wejście na rusztowanie przystawione do elewacji wschodniej
świątyni. Udało się bez cienia wątpliwości odczytać datę budowy
kościoła. Jest to rok 1624; cyfra 2 schowania jest obecnie za
piorunochronem. Napis na belce oczepowej jest w dobrym stanie, nie ma
problemu aby go przeczytać. Natomiast napis na ryglach dwa poziomy wyżej
jest mocno zniszczony i nie udało się go "odszyfrować".