W niedzielę 22 kwietnia przy
przepięknej pogodzie członkowie Klubu Seniora „Pod Aniołami”z Rymania, wybrali się na wycieczkę rowerową nad
jezioro „Popiel”. Niektórzy z nich musieli pokonać dość dużą odległość ponieważ
jechali z Gorawina, Drozdowa, Starnina, Rzesznikowa oraz Rymania. Zbiórka
nastąpiła w Rymaniu i dalej już jechali wszyscy wspólnie. Ponieważ wycieczka
była niejako z „historią w tle”, po drodze mogli zobaczyć dawne lotnisko
poniemieckie Pinnow oraz ponad 600
letni dąb „Bogusław”. Miałem okazję osobiście omówić w jaki sposób było
lotnisko zorganizowane, jakie stacjonowały na nim samoloty, wykonujące m.in. we
wrześniu 1939 naloty na polskie miasta. Na terenie lotniska pod koniec lat 50 –tych
oraz do połowy 60 – tych zasadzono las i w chwili obecnej jest ono trudne do
zauważenia. Można jednak zobaczyć szereg obiektów z dawnej infrastruktury
lotniskowej po wejściu w głąb lasu. Seniorzy zadawali szereg pytań na temat
lotniska , a wielu z nich mówiło , że byli na lotnisku (jako dzieci) i widzieli
stojące jeszcze wraki samolotów. Kilka osób opowiadało też, że brali udział w
zalesieniu tego terenu.
Dąb „Bogusław” ma wiele połamanych
konarów i wygląda nie najlepiej. Daje sobie jednak radę co roku odżywając na
nowo.
Nad jeziorem był odpoczynek przy
ognisku, którego organizacją zajęli się panowie, a Rysiu przywiózł nawet z domu
skrzynkę narąbanego drewna! Była kawa i herbata serwowana przez Halinę i Romana
oraz pieczone kiełbaski. Swoje wiersze recytowała Jola, a Helenka śpiewała piosenki przy chórze
wszystkich Seniorów. Było miło, wesoło i jakoś tak radośnie. Chyba wszyscy
oczekiwali już słońca i tej ciepłej wiosny. Zaplanowano również następną
wycieczkę, o której napiszę, mam nadzieję, wkrótce.