Porządki robią wszyscy i wszędzie. W większości ogródki już zostały zadbane i tylko te dziury w nowej drodze biegnącej przez Gorawino wyglądały do wczorajszego dnia niezbyt dobrze. Jednak i tu zrobiono porządek, w piątek zjawiły się znowu wielkie maszyny, zerwano asfalt (położony w grudniu!) aż w siedmiu miejscach i ułożono go ponownie. Dziur w nowej drodze już nie ma i tylko dyskusje pozostały czy ten asfalt był źle położony, czy technologia kiepska, czy też w końcu wpływ na to miały warunki atmosferyczne panujące w grudniu i pośpiech w realizowaniu inwestycji?

Idzie wiosna!

                 Podobnie firma, która kładła kanalizację w Gorawinie, w piątek zaczęła robić porządki po swoim jesienno-zimowym pobycie w naszej miejscowości. Można by zadać pytanie, dlaczego tak późno? Doprowadzono do porządku pobocza m.in. wzdłuż stadionu, przy wyjeździe w kierunku Rymania. Wiemy też, że mają w końcu uporządkować zasypaną błotem i ziemią drogę przy kościele w centrum miejscowości. Pisaliśmy już o tej drodze kilkakrotnie. Od pani Sekretarz Gminy uzyskaliśmy informację, że droga ta będzie doprowadzona do użytku. Oczywiście wierzymy w te zapewnienia, ale sprawdzimy jak one zostaną wykonane.

Mieszkańcy sami sadzą nowe roślinki.

         Gorawino po jesienno-zimowych „wykopkach” jest coraz ładniejsze. Poszczególni mieszkańcy sami wykazują inicjatywę, sieją trawę i sadzą różne roślinki na skwerach przy ulicy. Każdy chce, aby przed jego posesją było ładnie. Będzie to widoczne jak wszystko się zazieleni, więc czekamy na maj…

Na skwerach robi się coraz ładniej.