W sobotę, 18.07.2020, w Regionalnej Izbie Muzealnej w Rymaniu, miało miejsce ciekawe spotkanie. Do członków Stowarzyszenia Historycznego „Dębosz” przyjechali  członkowie  i sympatycy NSZ ze Słupska, Koszalina i Nowogardu na czele z weteranem NSZ płk Antonim Olbromskim ps. "Tolek". Wcześniej byli  na cmentarzu w Kołobrzegu, gdzie składali kwiaty na grobie żołnierza AK i NSZ, kawalera Orderu Wojennego Virtuti Militari por. Władysława Dahlig-Daleckiego ps. "Szparag" (zm. 1973). Obecny był również prezes Koła ŚZŻAK w Kołobrzegu pan Bogusław Marek.

Później zabrał głos Członek ZG ZŻNSZ Łukasz Suchanowski, który w towarzystwie sekretarza Okręgu Szczecin ZŻNSZ Mirosława Berezowskiego wręczyli Medal Pamiątkowy 75-lecia NSZ płk Antoniemu Olbromskiemu ps. "Tolek". Na spotkaniu obecny był również weteran Narodowego Zjednoczenia Wojskowego z oddziału "Ojca Jana" por. Gustaw Dach ps. "Wołyniak". Z kolei członek SH „Dębosz” Tadeusz opowiadał o działalności okupacyjnej oraz po zakończeniu II wojny światowej swojego ojca Gustawa Dacha, a także przedstawił oryginalne pamiątki z tamtego okresu, jakie posiada Izba Muzealna w Rymaniu.  

Następnie nasi goście zwiedzali Izbę Muzealną, a członkowie SH „Dębosz” ( Agnieszka, Monika, Katarzyna, Edmund, Darek i Tadeusz, ) udzielali informacji o oglądanych zbiorach. Odwiedziliśmy też lapidarium na cmentarzu komunalnym w Rymaniu oraz pomnik wojenny, którego rekonstrukcję wykonywali członkowie SH „Dębosz”.

Podczas spotkania uzgodniono dalsze wspólne kontakty, a sekretarz Okręgu Szczecin ZŻNSZ Mirosław Berezowski przekazał do naszego muzeum portret płk Andrzeja Kiszki ps. "Dąb", żołnierza Batalionów Chłopskich, Armii Krajowej, Narodowej Organizacji Wojskowej, a po zakończeniu II wojny światowej członka antykomunistycznego Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. który również walczył w oddziałach „Ojca Jana”.

Spotkanie zakończono wspólnym obiadem, a na jego zakończenie  śpiewano pieśni patriotyczne. Całość spotkania odbyła się w bardzo miłej i przyjemnej atmosferze, a goście podkreślali, że w Rymaniu jest chyba jedyne miejsce na Pomorzu Zachodnim, gdzie można zobaczyć autentyczne pamiątki po żołnierzach walczących w ramach podziemia antykomunistycznego.

Zdj. Darek Pułło, Tadeusz Dach