Pandemia
Covid-19 trwa nadal. Nasze plany wyjazdowe niestety upadły. Jest coraz więcej
zakażeń i dane podawane przez Ministerstwo Zdrowia nie napawają optymizmem.
Postanowiliśmy
organizować sobie krótkie wyjazdy, jednodniowe. Odpada problem z noclegami,
posiłkami i z całą tą logistyką. Stosujemy zasady dystansu społecznego, nie
odwiedzamy miejsc gdzie jest tłok, a kanapki i napoje mamy zawsze ze sobą.
Czy
znamy swoje województwo, jego ciekawostki, poszczególne miejscowości? Ostatnio
byliśmy już w Darłowie i Darłówku, Niechorzu i Pogorzelicy, Jastrowiu,
Nadarzycach, Bornym Sulinowie, odwiedziliśmy Kamienne Kręgi obok Grzybnicy, miejscowość
Górawino (!) pod Bobolicami, elektrownię w Żydowie, a nasz najnowszy wyjazd to
Gryfino. Głównym celem było zobaczenie ciekawostki przyrodniczej, jaką jest
tzw. Krzywy Las.
Dojazd
Jadąc
z Kołobrzegu to ok. 150 km. Dojazd jest dobry, ponieważ praktycznie jechaliśmy
cały czas trasą S-6 i dopiero tuż przed przejściem granicznym w Kołbaskowie
zjechaliśmy w kierunku Gryfina. Trzeba przejechać całą miejscowość, na końcu
będzie duży rozjazd, w prawo na wiadukt, a w lewo ( i tam jedziemy) w ul.
Przemysłową. Będzie to już miejscowość Nowe Czarnowo, a ulicą tą można dojechać
do elektrowni Dolna Odra. Po przejechaniu kilku kilometrów ( jedziemy wzdłuż
rurociągu ciepłowniczego), tuż przed osiedlem bloków mieszkalnych należy się
zatrzymać. W prawo, przy wejściu do lasu jest umieszczona tabliczka
informacyjna. Dalej trzeba przejść ok. 400 m i już będą widoczne „dziwnie”
wyprofilowane drzewa.
Krzywy
Las
Jest to skupisko około 100 zdeformowanych sosen rosnących na
obszarze około 0,30 ha. Posadzono je najprawdopodobniej w 1934 roku.
„Tuż nad ziemią pień
zamiast rosnąć pionowo - skręca pod kątem 90oi wygina się szerokim łukiem ku górze.
Wszystkie pnie wygięte są w kierunku północnym. Widok, jaki tworzą te drzewa
jest niesamowity.
Dookoła
tego miejsca rosną proste sosny, wygląda, więc na to, że ktoś kiedyś musiał się
przyczynić do pokrzywienia drzew. Czy deformacja sosen była zamierzona?
Taki charakter krzywizn pni sosny pospolitej jest bardzo rzadko spotykany.
Widać na nich wyraźnie, że powstały w wyniku mechanicznych uszkodzeń.
Poziome pałąkowate
wygięcia mają długość od jednego do trzech metrów. Nad łukiem pnie pną się już
pionowo do góry. Sosny pomimo swojego wieku są stosunkowo niskie, nie ma wśród
nich takiej, której wysokość przekroczyłaby 15 metrów. Oglądając pnie drzew
można zauważyć, że na początku zgięcia znajdują się stare sęki, a więc młode
drzewka prawdopodobnie były nacinane przy bocznych gałązkach. Liczba słojów w
sękach mówi, że zabiegi te były wykonywane na drzewkach około 7-10 letnich. Na
temat powstania tego lasu niewiele wiadomo. Jednak istnieje wiele hipotez
próbujących wytłumaczyć to niezwykłe zjawisko. ”
Komu
to miało służyć i w jakim celu do dnia dzisiejszego praktycznie nie ustalono.
Zagadka „krzywych drzew” do dzisiejszego dnia nie jest rozwiązana. Czy
miały one służyć np. meblarstwu, budowaniu łodzi czy też innym tego rodzaju
działaniom, tego praktycznie nikt nie wie. Gdzieś czytałem, że być może czołgi
rosyjskie w okresie wojny tak zdewastowały ten lasek, że drzewa wyrosły w ten
sposób, ale taka interpretacja wydaje się zupełnie niewiarygodna.
Dziwi tylko fakt, że do dzisiaj nie znaleziono żadnych dokumentów, czy
też świadków tamtego okresu, którzy mogliby ten fakt wyjaśnić.
Nie mniej jednak ciekawostka przyrodnicza istnieje i można ją zobaczyć
w terenie.
W okolicy
można również zobaczyć
Zbyt mało czasu zarezerwowaliśmy sobie na zwiedzenie tego zakątka
województwa zachodniopomorskiego. Obiecujemy sobie, że tam wrócimy…
Leżące obok Gryfino to również ciekawa miejscowość.
Z najważniejszych miejsc można tam zobaczyć m.in.
- Kościół p.w. Narodzenia NMP, dawniej św. Mikołaja
z 1300 roku,
- Brama Bańska i mury obronne. Mury i bramę zaczęto
budować po 1284 roku
- Cmentarz Wojenny Żołnierzy Radzieckich. Łącznie
na cmentarzu spoczywa 7134 żołnierzy, w tym: 1220 żołnierzy znanych i 5914
żołnierzy nieznanych.
- Lapidarium
byłych niemieckich mieszkańców Gryfina
W leżącej obok Gryfina gminie Stare Czarnowo również jest wiele
ciekawych miejsc, do których można pojechać.
- w niedalekim Kołbaczu już w XII wieku klasztor założyli mnisi
Cystersi. Powstał tam kościół w 1210 roku. W XII w. ziemie te należały do
Warcisława II Świętoborzyca, kasztelana szczecińskiego, który w 1173 sprowadził
w okolice grodu cystersów z duńskiego klasztoru w Esrum, Kołbacz stał się
stolicą państwa zakonnego.
- Muzeum Templariuszy w Chwarszczanach
- Cmentarz Wojenny Żołnierzy Niemieckich w Glinnej (obok St. Czarnowa).
Znajduje się na nim ok. 20 tys. poległych żołnierzy.
Trochę dalej, w gminie Chojna, znajduje się Kaplica Templariuszy w
Rurce.
Jest wiec gdzie pojechać i co zwiedzać. To tylko niektóre miejsca,
które warto odwiedzić np. w ramach jednodniowej wycieczki.