Otrzymujemy kolejne sygnały od mieszkańców Gorawina na temat ogromnej kałuży, jaka tworzy się w samym centrum miejscowości po każdym większym deszczu. Jest ona usytuowana tuż przy kościele i przy głównej drodze biegnącej przez miejscowość. Stała się ona już stałym elementem krajobrazu Gorawina, gdyż istnieje przez większość dni w roku. Znika tylko wtedy, gdy są upały i przez długi okres nie pada  deszcz. W ten sposób ulica, na której znajduje się kałuża, jest nie- przejezdna. 

            Pisaliśmy już wielokrotnie, że Gorawino pięknieje. Przejazd przez naszą miejscowość dostarcza pozytywnych wrażeń estetycznych. Wszędzie są ładne chodniki, trawniki, zadbane ogródki i ogrodzenia, a także elewacje budynków. Tylko ta wieczna kałuża burzy ten widok.

             Z wypowiedzi naszych rozmówców wynikało, że najprawdopodobniej podczas budowy kanalizacji został zawalony przepust, jaki biegł pod główną ulicą Gorawina i woda nie ma odpływu.

            Sytuacja ta trwa od kilku lat, faktycznie od czasu ukończenia przebudowy kanalizacji i chodników. Sołtys Gorawina mówił nam, że kilkakrotnie zgłaszał ten problem w Gminie Rymań, jak dotychczas bez żadnych rezultatów.

            Co na to nasi radni, czy również widzą ten „element dekoracyjny” miejscowości? Czy Wójt Gminy Rymań jest w stanie coś w tej sprawie pomóc?

            O naszych dalszych ustaleniach poinformujemy czytelników, ponieważ nie wierzymy, że sprawa ta jest nie do naprawienia.