Kościoły i nie tylko…
Klub Seniora „Pod Aniołami”
zawsze podczas swoich wyjazdów na wycieczki, odwiedza miejsca kultu
religijnego. Tak było i tym razem.
Już
dojeżdżając do celu naszej podróży, niejako „po drodze” odwiedziliśmy Wadowice.
Nie będziemy tu opisywać czym są Wadowice dla naszego kościoła. Wielu z nas już
tam było wcześniej, jednak większość osób z naszej wycieczki nigdy tam nie
była. Najpierw odwiedziliśmy kościół znajdujący się przy rynku. Jest to Bazylika
Mniejsza Ofiarowana Najświętszej Maryi Pannie. Następnie oglądaliśmy dom
rodzinny, w którym urodził się i mieszkał Karol Wojtyła. Niestety, trwa tam przebudowa
i „Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II” jest niedostępny do zwiedzania. Jednak
całość eksponatów została przeniesiona do budynku obok i tam stworzono
pomieszczenia na wzór domu rodzinnego naszego papieża.
Pod pomnikiem Jana Pawła II w Wadowicach
Z ciekawością oglądaliśmy
poszczególne pomieszczenia. Były tam przedmioty, których Jan Paweł II używał w
młodości, ale także przedmioty, jak był już kapłanem, czy później papieżem.
Naszą uwagę przyciągała scena, na której występował młody Karol Wojtyła.
Ponadto zgromadzono tam mnóstwo zdjęć z różnych okresów jego życia. Obowiązkowym
punktem pobytu w Wadowicach była degustacja kremówek w okolicznych kawiarniach.
Zwiedziliśmy także Sanktuarium Świętego Józefa oraz znajdujący
się przy nim Klasztor Karmelitów Bosych w Wadowicach. Tam wysłuchaliśmy bardzo
ciekawej prelekcji o kościele i klasztorze, którą prowadził o. Cyprian Jan
Czech. W sanktuarium znajdują się relikwie św. Rafała Kalinowskiego
(1835-1907), założyciela i pierwszego przełożonego klasztoru, kanonizowanego
przez Jana Pawła II w 1991 r. w Rzymie. Oglądaliśmy też w klasztorze celę, w
której żył i umarł św. Rafał.
Innego rodzaju kościołem jest
Sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej na Bachledówce, prowadzone przez oo.
Paulinów. Znajduje się ono „nad Zakopanem”, na wzgórzu o wysokości 947 m, skąd
rozciągają się najpiękniejsze widoki na Tatry.
Kościół na Bachledówce wyróżnia
się piękną góralską snycerką. Świątynia została harmonijnie wkomponowana w
górski krajobraz. Ołtarz, pulpit, konfesjonały i inne elementy wyposażenia
wykonane są z różnego koloru drewna i bogato zdobione typowymi góralskimi
motywami. Tuż obok znajduje się klasztor paulinów, gdzie znajduje się pierwsza
kaplica, powstała na Bachledówce.
Kolejnym punktem sakralnym był kościół Matki
Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach – rzymskokatolickie sanktuarium
maryjne w Polsce, wybudowane jako votum za ocalenie życia papieża Jana Pawła II,
po zamachu z 13 maja 1981. Wnętrze sanktuarium jest wykonane w drewnie, a wiele elementów jest ręcznie
zdobionych przez górali.
Kościół pw. Matki Bożej
Fatimskiej został wzniesiony w latach 1987-1992. Świątynia została konsekrowana
przez Jana Pawła II 7 czerwca 1997 w czasie VI pielgrzymki do Polski. Obok
kościoła znajduje się istniejąca od lat 50. XX wieku kaplica. W niej
umieszczona została figura Matki Bożej Fatimskiej ofiarowana przez prymasa
Polski kard. Stefana Wyszyńskiego. 21 października 1987 została ona ukoronowana
przez papieża Jana Pawła II na placu św. Piotra w Rzymie. Opiekę nad tym
miejscem kultu sprawują księża pallotyni.
O kościele na Jaszczurówce
wspominaliśmy już w poprzednim artykule. To bardzo ładny kościółek, a w
scenerii zimowej wykonywane tam zdjęcia wyglądają jak gotowe kartki świąteczne.
Pieczę nad nią sprawują księża marianie z Toporowej Cyrhli, a formalnym
właścicielem obiektu jest Tatrzański Park Narodowy, na terenie którego stoi
kaplica. Kaplica jest typowym przykładem stylu zakopiańskiego, zaprojektowana
przez Stanisława Witkiewicza. Jej budowę rozpoczęto w roku 1904, a poświęcono w
1907. Świątynia o widocznej konstrukcji zrębowej opiera się na wysokiej,
kamiennej podmurówce. Z przodu posiada arkadowe podcienie. Na dachu krytym
gontem umieszczono niewielką wieżyczkę, mieszczącą dzwon. Wnętrze składa się z
prostokątnie zamkniętego prezbiterium oraz jednej nawy. Drewniany ołtarz główny
przypomina góralską chatę. Wnętrze zdobią witraże projektowane przez S.
Witkiewicza przedstawiające M.B. Częstochowską i Ostrobramską oraz herby Polski
i Litwy. Ołtarze boczne, również wykonane z drewna pochodzą z lat 50. XX wieku.
Najstarszym kościołem w Zakopanem
jest kościół znajdujący się przy ul. Kościeliskiej pod wezwaniem Matki Boskiej
Częstochowskiej. Jego najstarsza, północna część została wybudowana przez
góralskich cieśli pod kierunkiem Sebastiana Gąsienicy w 1847 roku, a już w
latach 1850-1851 był rozbudowywany przez pierwszego proboszcza ks. Józefa
Stolarczyka. Wystrój wnętrza tworzą obrazy ludowe oraz drewniane figurki
pochodzące z połowy XIX wieku. Na ołtarzu jest replika częstochowskiego obrazu
Czarnej Madonny. Obok tego kościoła znajduje się kaplica zbudowana przez ród Gąsieniców
w 1810 roku i jest to najstarszy zabytek sakralny w Zakopanem. Jakże to
nieodległe czasy, kiedy pomyślimy, że kościoły w Gminie Rymań były już budowane
w XIV i XV wieku…
Blisko w/w kościoła znajduje się
najstarszy cmentarz w Zakopanem „Na
Pęksowym Brzyzku”. Nekropolia ta nie jest wielka ( w czasie II wojny
światowej część cmentarza została zniszczona), ale wygląda zupełnie inaczej niż
znane nam cmentarze. Został on założony
w połowie XIX wieku, ale od lat dwudziestych XX wieku chowano tam – oprócz tych,
którzy posiadali tu rodzinne grobowce – już tylko ludzi wybitnych i zasłużonych
dla Zakopanego, Tatr i Podhala. Większość nagrobków jest niepowtarzalnymi
dziełami sztuki, wykonanymi w drewnie, metalu lub kamieniu kapliczkami,
góralskimi krzyżami, rzeźbionymi w motywy podhalańskie, malowanymi na szkle. Znajdują
się tam m.in: symboliczny grób
Witkacego, razem z mogiłą jego matki. Nieco dalej pochowany jest Stanisław
Marusarz (z żoną lreną), Helena Marusarzówna i Kornel Makuszyński, Naprzeciw,
po drugiej stronie alejki, znalazł swoje miejsce grób Władysława Orkana, z jego
lewej strony spoczęły prochy Kazimierza Przerwy-Tetmajera, z prawej zaś Tytusa
Chałubińskiego, a w drugim rzędzie Sabały i Stanisława Witkiewicza. I choć
część nagrobków była przykryta śniegiem, to widok tych małych dzieł sztuki był
nie do zapomnienia.
Byliśmy też na mszy w kościele w
Białym Dunajcu, miejscowości, w której mieszkaliśmy. Tam została zamówiona msza
za zmarłych ostatnio członków naszego Klubu Seniora. Jest to kościół pw. MB Królowej Aniołów. Na
wieczornej mszy była dość duża grupa
miejscowych parafian. Dużym zaskoczeniem dla nas był fakt, iż mszę odprawiało
jednocześnie dwóch księży, a do mszy służyło aż 14 ministrantów, siedzących po
obu stronach ołtarza.
W Dębnie Podhalańskim, w powiecie
nowotarskim, znajduje się kościół św. Michała Archanioła. Jest to gotycki,
drewniany kościół parafialny wpisany
wraz z innymi drewnianymi kościołami południowej Małopolski na listę światowego
dziedzictwa UNESCO. Wyróżnia się on sylwetką (praktycznie niezmienioną od
czasów budowy) – wkomponowaną w krajobraz i wyjątkowo cennym ruchomym
wyposażeniem, a także unikatową polichromią patronową pochodząca z około 1500
roku, najstarszą, w całości zachowaną w Europie, wykonaną na drewnie. Jest to
najlepiej zachowana tego rodzaju polichromia w Polsce - wykonana w 33 kolorach
i zawiera aż 77 motywów w 12 układach. Najczęstsze to ornamenty roślinne i
geometryczne. Występują także wątki figuralne i zwierzęta, wśród nich głównie
jelenie. W kościele znajduje się wiele zabytków sztuki sakralnej, jak choćby
krucyfiks z 1380 roku. Niestety, kościół był zamknięty, a miejscowego
proboszcza nie było na miejscu.
Pojechaliśmy tez do miejscowości
Ludźmierz k/ Nowego Targu. Znajduje się tam sanktuarium maryjne z figurką Matki
Boskiej Ludźmierskiej, nazywanej Gaździną
Podhala. O historii tego miejsca ciekawie opowiadała nam jedna z
miejscowych sióstr zakonnych. Kościół ten jest inny w odniesieniu do tych,
które widzieliśmy w tym rejonie. Wewnątrz niewiele ma motywów góralskich, a
jego wnętrze nie jest wykonane w drewnie, a sam ołtarz jest taki „wesoły –
cukierkowy”. Do kościoła w Ludźmierzu przylega cudowny Ogród Różańcowy. Pięknie
zaprojektowany, zadbany i utrzymany, przypomina o pobycie na Podhalu i w
sanktuarium ludźmierskim w 1997 roku papieża Jana Pawła II oraz jego nauce o
znaczeniu modlitwy różańcowej. W centrum ogrodu umieszczona jest naturalnej
wielkości rzeźba przedstawiająca papieża. Spośród znanych pomników Jana Pawła
II wyróżnia ją to, że przedstawia postać Jana Pawła II klęczącego.
Ukoronowaniem niejako naszego
zwiedzania zabytków i miejsc sakralnych był, w drodze powrotnej, pobyt w
sanktuarium na Jasnej Górze, które jest jednym z ważniejszych miejsc kultu
maryjnego i od setek lat, najważniejszym centrum pielgrzymkowym w Polsce. Wielu
z nas już tam było, ale też wielu chciało pomodlić się, przed nadchodzącymi
świętami Bożego Narodzenia, właśnie tam, przed obrazem Maki Boskiej
Częstochowskiej. Jak zawsze na Jasnej Górze były tłumy wiernych. Najpierw
byliśmy w kaplicy, gdzie wystawiony jest obraz, a później przeszliśmy do
kościoła głównego. Kościół prezentował się wspaniale i choć część jego nadal
jest remontowana, to wygląda pięknie. Jeszcze tylko kilka zdjęć na zewnątrz
sanktuarium i już musieliśmy iść do autokaru. Przed nami była jeszcze daleka
droga do Rymania.
Nie chcemy „silić” się na jakieś
podsumowania całości wycieczki Seniorów w Tatry. Było wspaniale, a prezentowane
w poprzednich artykułach i obecnie zdjęcia mówią same za siebie.
Zdj. Jola i Tadeusz Dach
Przeczytaj również: Wycieczka Seniorów w Tatry cz. 1 (KLIKNIJ!)
Wycieczka Seniorów w Tatry cz. 2 (KLIKNIJ!)
|