Wykopaliska archeologiczne w okolicach Rymania.

Od pewnego czasu mamy coraz więcej pytań o wykopaliska archeologiczne. Pytano nas głównie o to, czy były takie prowadzone w okolicach Rymania, co znaleziono i jakiego okresu one dotyczyły.  Prawdopodobnym jest, że zainteresowanie to wzrosło po odkryciu przez nas nowego grodziska średniowiecznego na terenie naszej Gminy.

Odpowiadając na pytania możemy stwierdzić, że po II wojnie światowej prace wykopaliskowe były prowadzone w kilku miejscach. My jednak cofniemy się dalej i przedstawimy wykopaliska, jakie prowadził dyrektor muzeum w dawnym Kolbergu (Kołobrzegu) dr Otto Dibbelt tuż obok Rymania, bo w miejscowości Powalice (Petershagen).

Prowadził on wykopaliska ratownicze na cmentarzyskach grobów ciałopalnych, skrzynkowych i popielnicowych m.in. w Petershagen ale również w Lepinie (Sławoborze), Mohrow (Morowo),  Rossenthin (Rościęcino), ponadto w Korzystnie, Karlinie, Pyszce, Jarogniewie i Nieżynie . Cmentarzyska te pochodziły z wczesnej epoki żelaza.

W okolicach Powalic cmentarzysko było usytuowane na tzw. Górze Wisielczej (Galgenberg). Nazwa ta pochodzić ma od istniejącej tam kiedyś szubienicy.

W sobotę, 8 sierpnia 2015 , w Rymaniu odbyła się druga edycja Senioriady pn. „Każdy może być artystą”. Poprzednia edycja odbyła się w 2014 roku w Siemyślu. Ideą Senioriady była integracja środowiska Klubów Seniora, ale nie tylko. Impreza była również dostępna dla seniorów nie zrzeszonych w klubach.

Organizatorem były Gminne Ośrodki Pomocy Społecznej powiatu kołobrzeskiego, a całość imprezy zorganizował Klub Seniora „Pod Aniołami”, działający przy GOPS w Rymaniu. W spotkaniu uczestniczyły Kluby Seniora z Dygowa, Sławoborza, Ustronia Morskiego, Gościna, Siemyśla, Rymania oraz reprezentacja seniorów z Gminy Kołobrzeg.

Wszystko zaczęło się od barwnego korowodu, który przemaszerował przez Rymań w asyście policji i straży pożarnej. Nie trudno sobie wyobrazić, jaki seniorzy swoim przemarszem zafundowali „korek” na drodze biegnącej przez Rymań.  Kolorowy korowód był wspaniały, tym bardziej, że na czele maszerowała orkiestra! Seniorzy byli bardzo barwnie ubrani, większość miała na głowach letnie kapelusze, kolorowe stroje, niesiono plakaty, transparenty, kolorowe balony i wiele innych gadżetów, jak choćby piszczałki i trąbki.

W dniu 04.08.2015r. o godz. 15:35 nasza jednostka została zadysponowana do pożaru zboża, do którego miało dojść na jednym z pól pomiędzy Białokurami, a Drozdowem. 

Do działań skierowano również 2x OSP Siemyśl, 2x OSP Rymań, OSP Drozdowo oraz JRG Kołobrzeg.

Po dojeździe zastępów OSP na miejsce, nie udało się jednak zlokalizować źródła pożaru. Na żadnym z otaczających drogę polną z Białokur do Drozdowa polach nie było widać dymu oraz ognia.

Dopiero po kilku minutach udało się ustalić gospodarstwo, którego właściciele informowali o pożarze. Jak się okazało spaleniu uległ niewielki obszar ścierniska. Osoby pracujące na polu jednak w porę podjęli czynności gaśnicze dzięki czemu pożar udało się im ugasić jeszcze w zarodku.

Istotną kwestią jest to, że w przypadku pożarów na terenach odległych od miejscowości,po zgłoszeniu zdarzenia na numer alarmowy zaleca się aby jedna z osób wyszła na przyległą do posesji drogę. Zdecydowanie skróci to czas podjęcia działań przez jednostki ochrony przeciwpożarowej.

Zdjęcie i tekst : OSP Gorawino

Więcej : http://ospgorawino.com/news.php?readmore=85

Gorzkie żale

Ja, jako solenizantka reklamuję

tegoroczne życzenia.

Odrzucam i wcale nie chcę ich spełnienia.

Otóż Wiesia, Wanda, tudzież Jarek, Szymek

i bliska mi Danutka,

życzyli mi z serca, bym była cały rok zdrowiutka.

Zapewniali, że to najwyższy dar i nic

więcej mi nie trzeba.

A mnie nazajutrz „siekło”, jak grom z jasnego nieba.

Zatem, reklamuję te życzenia i…

żądam zadośćuczynienia.