Seniorzy z Rymania byli na rowerach w Starninie |
Autor: Jolanta i Tadeusz Dach | |
Czy wycieczka do Starnina może być ciekawa? Tym razem członkowie Klubu Seniora „Pod Aniołami” pojechali na wycieczkę rowerową właśnie tam. Był to niejako „zlot gwiaździsty”, ponieważ jedni przyjechali z Rymania, inni z Gorawina, Drozdowa i Rzesznikowa pokonując całkiem pokaźną ilość kilometrów. Głównym celem wyprawy, obok bycia na świeżym powietrzu i podnoszenia sprawności fizycznej, było poznanie ciekawych miejsc w Starninie. Seniorzy odwiedzili tam zabytkowy cmentarz ewangelicki, który wygląda coraz ładniej dzięki zabiegom mieszkańców tej miejscowości, byli też w miejscu, gdzie stał przez kilka wieków pałac Manteuffelburg. Kolejnym etapem wycieczki było odwiedzenie kościoła w Starninie oraz starego, średniowiecznego grodziska, z którego wywodził się późniejszy ród Mantteufflów. O wszystkich tych miejscach i ich historycznym kontekście opowiadał członek Klubu Seniora - Tadeusz.Przejazd ścieżkami prowadzącymi wokół jeziora, pokazał jak wiele przyjemności można czerpać z wiosennego pobytu w lesie, a kwitnące zawilce tylko efekt ten potęgowały. Gościliśmy też na posesji naszych klubowiczów Zosi i Rysia. Nie zabrakło ogniska i pieczonych kiełbasek oraz długich rozmów nt. odbytej wycieczki. Planowano już następny taki wyjazd celem zwiedzenia dawnego, niemieckiego lotniska Pinnow ( Rzesznikowo).
Okazało się, że nie trzeba daleko
jechać, aby zapoznać się z historią miejsca w którym mieszkamy i żyjemy.
zdj. T. Dach
|