Lapidarium w Rymaniu otwarte |
Autor: Tadeusz Dach | |
W czwartek, 14 grudnia 2017 r. , na cmentarzu komunalnym w Rymaniu uroczyście zostało otwarte lapidarium. Zostało ono zbudowane z inicjatywy miejscowego oddziału Stowarzyszenia Historycznego „Pamięć i Tożsamość”. Pomysłodawcą był członek Stowarzyszenia Edmund Kaźmierski. Zaczęło się od odnalezienia przez E. Kaźmierskiego i Mariusza Zakonka, członków Stowarzyszenia Historycznego, kilku płyt nagrobnych z dawnego cmentarza ewangelickiego, na miejscowym wysypisku. Za zgodą władz gminy Rymań wyznaczono miejsce i wykonano tam lapidarium.
W uroczystości otwarcia lapidarium
uczestniczyli: przewodniczący Rady Gminy
Rymań Mirosław Ekiert, wójt gminy Rymań Mirosław Terlecki, proboszcz parafii
Rymań ksiądz Krzysztof Kempa, dyrektor szkoły w Rymaniu Henryk Gromek,
mieszkańcy Rymania , młodzież szkolna oraz członkowie i sympatycy Stowarzyszenia
Historycznego „Pamięć i Tożsamość”.
Tadeusz Dach, członek
Stowarzyszenia Historycznego, przedstawił historię tworzenia lapidarium oraz
zapoznał zebranych ze zgromadzonymi zbiorami. Są tu płyty nagrobne z herbem rodziny właścicieli rymańskich włości von
Dewitzów, rodziny von der Pahlen
pochodzących z Estonii , związanych rodzinnie z ostatnimi właścicielami pałacu
i majątku w Rymaniu von Dewitzami. Rodzina von der Pahlen uciekała z Estonii przed
rewolucją październikową i los ich przywiódł na nasze obecne tereny. W
lapidarium znajduje się też płyta poświęcona jeńcowi rosyjskiemu Wasiliemu
Krupskiemu, którą ufundowali jego koledzy. Pamiętajmy, że w Rymaniu w obydwu
wojnach światowych były obozy dla jeńców. Mieliśmy tu jeńców rosyjskich,
francuskich, ale także polskich robotników rolnych. Pewnie nie wszyscy przeżyli
i być może również oni trafili na rymański cmentarz. Należy zaznaczyć, że na
cmentarzu pochowani byli nie tylko mieszkańcy narodowości niemieckiej, choć ich
pewnie było najwięcej. Dlatego też motto, jakie zamieściliśmy na tablicy w
dwóch językach brzmi „Pamięci zmarłych, którzy zostali pochowani na byłym
cmentarzu ewangelickim w Rymaniu”.
Zadania budowy lapidarium podjął się kolega E. Kaźmierski, który wspólnie z sympatykami i członkami naszego Stowarzyszenia oraz z mieszkańcami Rymania doprowadził do powstania tego miejsca. Pewnie do tego by nie doszło, gdyby nie przychylne nastawienie władz gminy, a głównie wójta gminy Mirosława Terleckiego, który jako gospodarz rymańskiego cmentarza mógł nadać właściwy bieg tej sprawie. Trzeba było załatwić wiele spraw formalnych łącznie z pismem do IPN w Warszawie. W międzyczasie trwały konserwacje znalezionych płyt nagrobnych , krzyży czy też innych elementów wystroju dawnego cmentarza. Na zakończenie T. Dach serdecznie podziękował i wymienił z imienia i nazwiska wszystkich, którzy przyczynili się do powstania lapidarium. Z gminy: wójt Mirosław Terlecki, pani Kamila Rylowska oraz pan Jakub Och wraz z podległymi mu pracownikami. Ze Stowarzyszenia Historycznego „Pamięć i Tożsamość” Oddział w Rymaniu : Edmund Kaźmierski, Mariusz Zakonek, Andrzej Szewczyk, Dariusz Pułło, Łukasz Radoń oraz Elżbieta Niewczas. Z mieszkańców Rymania: państwo Mariola i Jerzy Puchalscy, którzy wspomogli nas potrzebnymi materiałami, Andrzej Meszczyk, Renata Opar, Krystyna Potyralska, Jan Ronewicz, Stanisław Okoń, Mirosław Kiełkowski, Beata Baweł, Władysław Serwach i Robert Piskorz. Nadzór nad całością prac sprawował p. Romuald Wiśniewski. Również rodzina Dewitzów, potomków ostatnich właścicieli pałacu rymańskiego, miała w tym przedsięwzięciu swój udział, ponieważ wsparli nasze działania finansowo.
Z kolei Wójt Gminy dziękował członkom Stowarzyszenia Historycznego za inicjatywę. Mówił też o znaczeniu takich miejsc i upamiętnieniu byłych mieszkańców miejscowości. Proboszcz parafii Rymań odmówił wraz z przybyłymi na uroczystość wspólną modlitwę oraz poświęcił lapidarium. Na zakończenie uroczystości zapalono znicze.
Zdj. Jolanta Dach
|